|
Dokuczliwy był nie tyle sam brak naszych „ogonków”, co występujące zamiast nich przysłowiowe „krzaki”. W pierwszej chwili pomyślałem, że to drobny, łatwy do naprawy błąd interfejsu graficznego i nie ma sobie czym zawracać głowy, ale ponieważ mimo aktualizacji oprogramowania nic w tym zakresie się nie zmieniło, poprosiłem producenta o korektę.
Cały tekst w kwietniowym wydaniu miesięcznika...
|